Premier Donald Tusk został wybrany na szefa Rady Europejskiej. Nowe stanowisko obejmie 1 grudnia 2014 roku.
Po swojej nominacji obecny jeszcze premier polski dziękował za zaufanie oraz zapewnił, że dołoży wszelkich starań w kierunku wzrostu gospodarczego Unii, przy zachowaniu odpowiedniej dyscypliny finansowej. – Zdaję sobie sprawę, że główne problemy, przed jakimi stoimy, nie znikną w grudniu. Do nich należy kryzys, który ciągle daje o sobie znać, sytuacja w strefie euro – mówił.
Oprócz ekonomicznych kwestii pozostaje ciągle aktualny kryzys na Ukrainie. Do niego Tusk odniósł się już z nie mniejszą pewnością: Pomożemy Ukrainie, pomożemy naszym sąsiadom na południu, wyłącznie wtedy, kiedy będziemy umieli zbudować wspólny, jednoznaczny punkt widzenia. Musimy być jednocześnie odważni i odpowiedzialni. Wyobraźnia i zdrowy rozsądek muszą być razem. Te słowa są niejako potwierdzeniem opinii premiera na temat samego stanowiska, jako pomostu w nieustannym budowaniu kompromisów.
Obecny szef Rady Europejskiej Van Rompuy zaznaczył: Wszyscy przywódcy UE są pewni, że to dobra decyzja.